Co do zasady stosowanie przymusu, w tym także przymusu bezpośredniego, należy do wyłącznej kompetencji państwa. W związku z tym przyjmuje się, że jedynie uprawnione organy państwowe mogą dokonywać zatrzymań. Istnieje jednak wyjątek od tej reguły, jakim jest instytucja tzw. ujęcia obywatelskiego, określanego również mianem zatrzymania niewłaściwego lub społecznego.
Ujęcie obywatelskie zostało uregulowane w art. 243 Kodeksu postępowania karnego. Przepis ten głosi, że każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości, a osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji.
Ujęcie obywatelskie ma charakter subsydiarny wobec zatrzymania właściwego, ponieważ jest ono stosowane jedynie wtedy, gdy nie jest możliwe dokonanie tej czynności przez funkcjonariuszy Policji bądź innego uprawnionego organu.
Ponadto, dokonanie ujęcia obywatelskiego nie jest obowiązkiem osoby (najczęściej naocznego świadka przestępstwa), która znalazła się w sytuacji wskazanej w art. 243 § 1 k.p.k. Stanowi wyłącznie jej uprawnienie, co oznacza, że osoba ta może dokonać zatrzymania, jednak zaniechanie tej czynności nie wywoła żadnych negatywnych konsekwencji prawnych.
Przesłanki dokonania ujęcia obywatelskiego są zdecydowanie bardziej rygorystyczne niż w przypadku zatrzymania dokonywanego przez funkcjonariuszy organów ścigania. Może być ono dokonane jedynie w momencie popełnienia przestępstwa przez sprawcę lub w trakcie pościgu podjętego natychmiast po jego popełnieniu. Jednocześnie dokonujący ujęcia musi ocenić, czy istnieje ryzyko, że sprawca się ukryje lub że jego tożsamości nie da się ustalić. Warto przy tym podkreślić, że już sama próba ucieczki dokonywana przez sprawcę wzbudza uzasadnioną obawę, że ma on zamiar ukrycia się, a ustalenie jego tożsamości może być przez to utrudnione. Natomiast ujęcie obywatelskie w przypadku osoby, której tożsamość jest znana, jest dopuszczalne jedynie wtedy, gdy istnieją wyraźne przesłanki wskazujące na jej zamiar ukrycia się.
W praktyce stopień skomplikowania wymienionych przesłanek może sprawiać pewne trudności osobie dokonującej ujęcia obywatelskiego. W wielu sytuacjach, a szczególnie w sytuacji reagowania na dokonywane właśnie przestępstwo, nie sposób przecież określić, czy istnieje racjonalna obawa, że sprawca podejmie próbę ucieczki lub czy możliwym jest ustalenie jego tożsamość. Ze względu jednak na niebezpieczeństwo potencjalnego wykorzystania ujęcia obywatelskiego jako samodzielnej formy egzekwowania prawa, przesłanki te nie mogą być określone zbyt liberalnie.
Osobę zatrzymaną, zgodnie z treścią art. 243 § 2 k.p.k., należy niezwłocznie oddać w ręce Policji. Przez określenie „niezwłocznie” należy rozumieć czas niezbędny do zawiadomienia funkcjonariuszy Policji oraz ich przybycia, a w wyjątkowych przypadkach również do samodzielnego doprowadzenia osoby zatrzymanej do najbliższego komisariatu Policji.
W przypadku niestosowania się do wskazanych reguł, ujęcie obywatelskie może wiązać się z odpowiedzialnością karną osoby interweniującej. Chociażby niewywiązanie się z obowiązku niezwłocznego przekazania osoby zatrzymanej w ręce Policji, a więc przetrzymywanie jej dłużej, niż jest to konieczne, może stanowić przestępstwo bezprawnego pozbawienia wolności z art. 189 Kodeksu karnego. Ponadto, mimo że zatrzymanie z reguły wiąże się z naruszeniem nietykalności cielesnej osoby zatrzymywanej i użyciem wobec niej siły fizycznej (co jest w takiej sytuacji prawnie dopuszczalne), przekroczenie dopuszczalnych granic i zastosowanie przemocy ponad niezbędną miarę również może spotkać się z konsekwencjami prawnokarnymi.
Reasumując, każda osoba dokonująca ujęcia obywatelskiego powinna działać z rozwagą oraz w ramach przesłanek określonych przepisami prawa. Nieuzasadnione lub nieprawidłowo przeprowadzone ujęcie obywatelskie nie spełni swojej roli, jaką jest wspieranie wymiaru sprawiedliwości, a jedynie narazi osobę interweniującą na odpowiedzialność karną.
Autor:
Kamila Morawiec
